www.als.fora.pl

Muniks

Wrocanka - SKM Kopytowa 1 : 3

Paweł

Komunikat dla ekipy ZAKSA Tarnowiec

W piątek gramy mecz w Kopytowej.
Zbiórka pod Julitą i wyjazd 17.25
Rozgrzewka 18.00
Mecz 18.30
Zwycięski powrót 19.30

Paweł

Coraz mniej podobają mi się seryjne zwycięstwa Krościenka. Owszem, w duchu sportowej solidarności i braterstwa życzyliśmy Wam szybkiego przełamania problemów z początku rozgrywek, przezwyciężenia kłopotów kadrowych i szybkiego powrotu do gry, ale teraz znowu przeginacie w drugą stronę. Nasze marzenia o czwartym miejscu i udziale w play-offach zaczynają pryskać.
Bartek to chyba nie jest elegancko, zrobić komuś nadzieję i teraz na zimno mu ją odbierać.

Bartek

Paweł o czym ty mówiesz -piszesz. Very Happy

Kluczowy mecz gracie u siebie -także wszystko w Waszych i naszych rękach.To po pierwsze.Po drugie problemy mamy te same co na początku sezonu, poprostu nie ma kto grać Sad

.
Z Chorkówka wystąpiliśmy z jednym kontuzjowanym zawodnikiem (Krzysiek nie mógł używać prawej ręki a jest praworęczny). Pierwsze się z tego śmiałem potem trochę mnie to przybiło, bo kilka dni wcześniej mówiłem chłopakom że to będzie kluczowy mecz dla układu w tabeli.
Także jest jak jest ale... na pewno dam z siebie 150% na naszym meczu tylko nie wiem jeszcze na jakiej pozycji i w ilu przyjedziemy. No i co najważniejsze kiedy!?
Bo nasz koordynator-"organizator"- Piotrek L., ustawia mecz z Wami na jutro Shocked

tj.15.02.2013 na 19.00. Laughing

A Ty widzę umawiasz się z Kopytową i to na tą samą godzinę ,macie dwie "6" Wink

Bartek

A tak na poważnie to fajnie by było aby "kluczowe" mecze odbyły się po rozegraniu zalegych spotkań.
Aby nie było powtórki z poprzedniego sezonu.
Mimo swoich problemów, my mamy jeden zaległy mecz z IIrundy z Wrocanką (przełożony na ich prośbę) a niektóre drużyny(nie będę wytykał palcami) nie skończyły jeszcze I rundy.
Nawet nie ma jak zrobić solidnej-miarodajnej tabeli.

marceli127

Drużyna Mechanika Krosno prosi o określenie się drużyny Jedlicza co do jutrzejszej kolejki.
Przypominam, że zgodnie z terminarzem jutro mecz miałby być u nas - ale również przypominam, że dogadaliśmy się wcześniej, że mecz rewanżowy czyli jutrzejszy jest w Jedliczu.
Tak więc czekamy na jakąś informację od kogoś z Jedlicza - a przypominam, że dzisiaj jest już czwartek

Paweł

Bartek, sprawdzam nerwowo we wszystkich ośmiu wersjach harmonogramu rozgrywek w sezonie 2012-2013 i zmienia się wszystko tylko nie pary ustawione na 15 lutego br. czyli jutro.
Pozycja trzecia Kopytowa - Tarnowiec, pozycja czwarta Krościenko gra z Pauzą u siebie.
Może Piotrek nie zmienił kalendarza, możne ma juliański, albo chiński, może kalendarz Majów, nie wiem, ale wystraszyłem się , ze ja coś popierniczyłem. Człowiek po 50-tce powoli robi się pierdoła, ale to nie tym razem.
Masz ciekawy pomysł, za tydzień mamy grać planowo w Wami u siebie, to możne zagrać wcześniej zaległe nasze mecze z Chorkówką i Kopytową (biznes plan przewiduje porażki) a potem jak się punkty poukładają to zagrać z Wami u nas mecz o 4 m-ce. To byłby emocje do końca i Wasz Krzysiek praworęczny możne już rękę wyleczy.
No i drugie ale Bartku drogi, co to znaczy "dam z siebie 150% na naszym meczu" to już nic wspólnego nie ma z duchem sportu, 150% to normalny przejaw agresji. Czy pamiętasz nasz mecz w Krościenku, czy tam była agresja, czy tam było 150% normy. Cały sezon starań i nic sympatii ani do mnie ani do Tarnowca. A ja jeszcze chcę abyście Piotrka jako sędziego przywieźli na mecz do nas do Tarnowca. I za to te 150% i to jeszcze chcesz grać na wszystkich pozycjach, co to się dzieje w końcówce sezonu.
Dobrze Bartek, jak tak , to jutro walczymy z Kopytową o zwycięstwo. Po ostatnich porażkach przeanalizowaliśmy w ostatni sobotni wieczór nasze dotychczasowe mecze i mamy proste rozwiązanie. W naszej grze dominują serie, przykładowo najpierw zdobywamy 5 pkt pod rząd, a potem tracimy np. 8 pkt pod rząd. A przecież wystarczy tylko wydłużyć serie z wygranymi punktami i skrócić te z przegranymi i jesteśmy do przodu. Szkoda , że tak późno na to wpadliśmy. No możne nie było późno tylko wcześnie bo już dzwony na niedzielną sumę wzywały.

Paweł

Bartek zatrzymaj tego Piotrka, chyba , ze już na przyszły piątek wici rozsyła.

Paweł

Gosir , odpuszczam protest, będę wnioskował istotne zmiany w regulaminie na następny sezon tak, aby złośliwe, tendencyjne serwowanie w człowieka , któremu "nie idzie" było zabronione Smile

Paweł

Do p-escobar

Skoro nie dajemy rady Mechanikowi na boisku, to musimy tę machinę Mechanika osłabiać metodami pozaboiskowymi, w tym jątrzeniem, zwaśnianiem, wywoływaniem sztucznych konfliktów i w tym wszystkim ani na chwilę nie zamierzamy być poważni Smile

Zbieram koalicjantów bo kto by nie był w play-offach to każdemu to się możne przydać Smile

Pozdrawiam

Paweł

Do Muniksa
Czy będziemy bezpieczni w przypadku wygranej z Wami jutro?

p-escobar

Odp. do Pawła
Oczywiście, próbuj, psychologia sportu to ważna rzecz. Ja jestem jak najbardziej za. Czasem pozaboiskowe zachowania mają ogromny wpływ na wynik, oczywiście w pewnych ramach.
Ja generalnie czekam, kiedy odniesiemy porażkę, były momenty już bliskie, ale jakoś podnieśliśmy się.

marceli127

P-escobar - porażka to tylko kwestia czasu

Feleck

Czyzby marceli bal sie stabilizatora?

marceli127

ha ha ha dobre naprawdę dobre nie zrozumieliśmy się ale trudno nie każdy może zrozumieć głębię moich wypowiedzi tak więc panie Feleck ucz się i rozwijaj a nie idź najprostszym tokiem rozumowania - jak napisałem, że każdy kiedyś przegra to faktycznie odnosiłem się do przyszłości ale przyszłość to nie tylko mecz ze Stabilizatorem - bo ten oceniam na 3-0 przykre dla Stabilizatora ale prawdziwe niestety

Muniks

SKM Kopytowa - Tarnowiec 3:0

rybka234

Marceli jak będę miał wszystkich ludzi na nasz mecz to myślę że seta Wam urwiemy a kto wie może coś więcej wywalczymy! w pierwszym meczu u nas trochę problemów Wam stworzyliśmy więc może uda się to powtórzyć!

rybka234

aaa zapomniałem Stabilizator - Wrocanka 3:1

Feleck

marceli słowo "Czyżby" znaczy nie pewność lub przypuszczenie więc po co bredzisz i mnie po uczasz, jak sam idziesz prostym tokiem rozumowania:)

Ps. co do meczu ciekawe czy bedziesz oceniał 3:0 jak zagrasz w nim przynajmniej jednego seta nie mówię już o całym meczu:)

marceli127

Rybka życzę Wam nawet wygranej, ale wybacz to mój typ do którego mam prawo. Tak więc co innego typ a co innego życzenia.
Feleck nie wiem kim jesteś i nie mam ani zamiaru ani przyjemności z tobą polemizować bo na innych falach nadajemy i widzę, że się nie zrozumiemy ale tak to już jest w życiu - to taka wersja kulturalna bo ciśnie mi się na klawiaturę mniej kulturalna odpowiedź ale oczywiście wyrosłem już z tego i powstrzymam się.
A co do twojego opisu ile zagram to wybacz ale drużyna się liczy a nie to ile kto zagra, w tamtym roku to tłumaczyłem na forum ale oczywiście ci powtórzę, że takie twoje podejście do sprawy kto ile gra to czysta gówniarzeria lub niespełnione marzenia siatkarskie (czytaj kompleksy).
Każdy ,,normalny i zdrowy'' człowiek grający w siatkę potrafi usiąść na ławce i w niczym to mu nie przeszkadza, tylko ludzie .......... tego nie rozumieją
Feleck czy jak ci tam bez odbioru